W latach 80. była prawdziwą ikoną piękna i jedną z najmodniejszych aktorek.
Była jedną z ikon kina lat 80. Rola, która stała się kultowym klasykiem, magnetyczna uroda i ta amerykańska aura gwiazdy, o której marzy wielu. Jednak ta aktorka wybrała bardziej nieoczekiwaną drogę: dyskrecję. Dlaczego odwróciła się od sławy? I przede wszystkim, jak udaje jej się prosperować z dala od blasku fleszy? Jej historia może Cię zaskoczyć…
Za blaskiem kryje się mniej efektowna rzeczywistość
W erze “Krokodyla Dundee” Lindę Kozlowski trudno było nie zauważyć . Międzynarodowy sukces filmu błyskawicznie wyniósł ją na szczyty list przebojów . Ale za blichtrem i czerwonymi dywanami rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej. Ciągła presja, zacięta rywalizacja o role, długie dni na planie… Linda szybko zdała sobie sprawę, że takie życie nie jest dla niej, na dłuższą metę.